Ozzy Osbourne niedawno zupełnie niespodziewanie pojawił się w utworze Post Malone 'Take What You Want’. Wokaliście tak bardzo spodobała się współpraca z producentem Malone’a, Andrew Wattem, że postanowił nagrać z nim cały album.
Okazuje się, że na płycie, która powinna pojawić się w przyszłym roku nie wystąpi stary kompan Ozza, Zakk Wylde. Tak wypowiedział się on w wywiadzie dla The Cassius Morris Show:
Nie, nie, nic nie nagrywaliśmy. Ozzy grał z paroma przyjaciółmi, których zna. Powiedział tylko 'Hej, Zakk, skończyłem nagrywanie paru rzeczy’, czy coś w tym stylu, a ja odparłem 'No to wspaniale, Ozz’. Ta rzecz Post Malone, którą słyszałem była świetna. Post pojawił się na koncercie Black Label Society jakieś pół roku temu, przed tą całą sprawą z Ozzym. Przyszedł do mnie zagadał 'Hej Zakk, jak leci?’ Jest naprawdę spoko gościem itd. Kiedy usłyszałem tę piosenkę, pomyślałem, że Ozzy naprawdę świetnie na niej brzmi. Ale nie, nie mam do czynienia nic z materiałem, który Ozzy właśnie nagrał.
Zakk na koniec jednak pocieszył fanów:
Zawsze jeszcze możemy zebrać się razem i nagrać coś innego. Między nami wszystko jest w porządku.
Według producenta i przy okazji gitarzysty supergrupy California Breed, Andrew Watta, nowy album Osbourne’a będzie dość eksperymentalny:
[’Take What You Want’] to dobry przedsmak Ozzy’ego w 2019 roku i dostaniecie o wiele więcej czegoś, co zdmuchnie wasze twarze.
Ozzy tymczasem wciąż zmaga się z problemami zdrowotnymi i przekłada trasę No More Tours 2. Zgodnie z ostatnimi prognozami wróci do koncertowania w Ameryce w maju, a europejską część trasy dokończy w pierwszej połowie 2021 roku.