Niespodziewana i smutna informacja dotarła do nas dziś wieczorem. Zmarł perkusista Bill Rieflin znany z Ministry, R.E.M., a w ostatnich latach King Crimson. Informacją na swoim profilu podzielił się Robert Fripp.
Telefon od Tracy Rieflin ze Seattle. Bill Rieflin odleciał z tego świata około 18:50 czasu Brytyjskiego. Tracy powiedział Toyah i mi, że dzień był szary, ale gdy Bill odleciał chmury się rozstąpiły i niebo zrobiło się niebieskie na około piętnaście minut. Leć wysoko, bracie Billu! Moje życie jest nieporównywalnie bogatsze dzięki temu, że cię znałem.
Bill Rieflin miał niespełna 60 lat. Urodził się 29 września 1960 roku. W latach 80-tych dołączył do Ministry i grał na najbardziej znanych płytach zespołu – „The Land of Rape and Honey”, „The Mind is a Terrible Thing to Taste”, „Psalm 69” oraz „Filth Pig”. Następnie grał w Swans oraz Nine Inch Nails. Przez wiele lat (2003-2011) towarzyszył także zespołowi R.E.M. na płytach oraz koncertach. Po rozpadzie R.E.M, w 2013 roku dołączył do reaktywowanego King Crimson, gdzie grał na perkusji, a w późniejszych latach na klawiszach. W 2019 roku zmarła żona Billa. Przyczyną śmierci był prawdopodobnie rak.