Jakie jest jedno z pytań, które chcielibyście zadać Lemmy’emu? Ile lat będzie jeszcze żył? Lepiej nie próbujcie… Szef Motörhead powiedział w ostatnim wywiadzie dla Classic Rock, że jest już zniesmaczony tego typu pytaniami.
Jak zapewne wie wielu fanów ciężkiej muzyki, stan zdrowia Lemmy’ego w ostatnich latach nieco się pogorszył, w związku z czym koncerty jego grupy musiały być kilkukrotnie przerywane, a sam muzyk ograniczył ponoć (w niewielkim stopniu) używki. Mimo wszystkich tych problemów, 69-letni basista i wokalista jest już znudzony ciągłym poruszaniem tematu jego zdrowia. W niedawnym wywiadzie mówił:
Jestem zniesmaczony pieprzonymi pytaniami w stylu „Czy zamierzasz umrzeć?” To pytanie robi się już naprawdę stare. Mam się dobrze. Wychodzę i robię, co w mojej mocy. Mam lepsze i gorsze dni, ale głównie jest w porządku. Ostatnia trasa po Stanach była bardzo dobra.
Lemmy, który we wigilię skończy 70 lat, stwierdził, że nie ma zamiaru przechodzić na emeryturę:
To dzieje się, gdy dobijasz do 60-tki i wszystko zaczyna iść źle. Każdy myśli, że stawanie się starszym gościem jest proste, ale nigdy nie wiesz tego w pełni. To trochę jak szok. W gruncie rzeczy, nie chcę się temu poddawać.