Gitarzysta i wokalista Black Label Society Zakk Wylde gra u boku Ozzy’ego Osbourne’a z przerwami od 1987 roku. Ostatnio, Wylde dołączył do wokalisty po raz pierwszy od 2009.
Zakk ujawnił ostatnio w wywiadze dla The Cleveland Scene, że był ostatnim wyborem Osbourne’a na gitarzystę obecnej trasy:
Ozzy powiedział: „Gus G. pracuje z Firewind, Jake E. Lee zajęty jest własnym projektem, Brad Gillis skupiony jest na Night Ranger, Bernie Torme odleciał w stronę bluesa, a Ty jesteś moją ostatnią opcją. Wchodzisz w to?”
Odpowiedziałem, że tak. Zapytał się mnie, czy nie przeszkadza mi fakt, że byłem jego ostatnim wyborem. Nie martwiło mnie to.
Zorganizowaliśmy parę prób i Ozzy powiedział do mnie to samo, co wtedy, kiedy miałem 19 lat: „Niech serce będzie Twoim instrumentem, ale teraz zrób mi kanapkę z szynką i musztardą.” Tak też zrobiłem.
Zakk Wylde jest znany z komentowania różnych sytuacji w żartobliwy sposób. Także ta wypowiedź gitarzysty nie powinna być traktowana na poważnie.