Podczas festiwalu Lollapalooza Kirk udzielił wywiadu dla WLUP-FM 97.9, który możecie obejrzeć w trzech częściach. Gitarzysta został zapytany o sprawę, która nie daje spać po nocach niejednemu fanowi Metalliki, mianowicie – jak zespół nagrywa nowy album, skoro wciąż koncertuje?
Pozwól, że spojrzymy na to z pewnej perspektywy. Ok, ostatni koncert [w Stanach Zjednoczonych]jaki zagraliśmy przed tym, odbył się w Las Vegas w… kiedykolwiek on był – w kwietniu, czy czerwcu, coś w tym stylu. Wydaje się jakbyśmy nic nie robili pomiędzy tymi koncertami, ale my jesteśmy wtedy w studiu, nagrywamy, pracujemy nad muzyką. Kiedy jesteśmy w tym procesie tworzenia nowego albumu, jesteśmy w nim tygodniami, robiąc właśnie to. Gdy zbliża się aktualny koncert, jest to czas kiedy zaczynamy próby kawałków, które mamy zamiar zagrać. Dlatego jest to dla nas tylko kolejna data w kalendarzu i jesteśmy aktywni w ciągu całego tego okresu. Jedyną rzeczą, którą musimy zamienić jest myślenie o byciu w studiu i byciu kreatywnym w tamtych okresach, do myślenia o graniu na żywo i ułożeniu setlisty.