Wokalista zespołu Korn wystawił ostatnio sobie i kolegom po fachu niezłą laurkę. W wywiadzie z The Jasta Show tak wypowiadał się na temat wkładu nu metalu w muzykę rockową:
Zawsze mówiłem, że ta ostatnia partia zespołów, takich jak Korn, Deftones, Bizkit i wszystkie inne grupy tamtego okresu, była wtedy ostatnim strażnikiem wielkiego, prawdziwego, rockowego grania. Jednak ten czas już przeminął. Nikt więcej nie zrobi tego, co my. Nikt więcej nie będzie miał takiego doświadczenia. To była wielka sprawa. Staliśmy przeciwko popowym zespołom, koleś! [Śmiech] Nie próbuję być arogancki ani nic takiego, ale to było coś. Bycie przeciwko Britney Spears czy Backstreet Boys.