Deathmetalowcy z grupy Cannibal Corpse dorobili się swojego piwa o nazwie Amber Smashed Face. Własny browar to ostatnio dość popularna forma promocji wśród reprezentantów muzyki ekstremalnej. Zespół współpracuje z marką Three Floyds Brewing, która ma na koncie między innymi kolaborację piwną z grupą Amon Amarth w postaci ich trunku Ragnarok.
Wiceprezes przedsiębiorstwa Barnaby Struve pamięta zespół Pelican, który zapoczątkował ich romans z rynkiem muzycznym. Opowiedział on o powodach, dla których firma zdecydowała się na tego rodzaju działalność:
Chcieliśmy to zrobić, bo oni wszyscy są naszymi przyjaciółmi i wszyscy kochamy muzykę. Zdecydowaliśmy się na taki sposób okazania tego, a potem to już ruszyło lawinowo. Naszym ostatecznym celem jest zrobić najlepsze piwo, jak to możliwe, ale jeśli nie moglibyśmy zrobić tego w zabawny sposób z naszymi przyjaciółmi, to jaki to by miało sens?