Tragicznie zmarły Chris Cornell zasłynął przede wszystkim jako wspaniały wokalista o niesamowitych umiejętnościach. Okazuje się, że był też dobrym twórcą utworów, co wspomina jego kolega z Audioslave. W rozmowie z Music Radar muzyk opowiada:
Chris miał cudowny i nieszablonowy talent do pisania utworów. Miał bardzo interesujący sposób tworzenia i pisania muzyki, co słychać w numerach Audioslave. Dla mnie jednym z najtrudniejszych momentów, jeśli chodzi o naszą twórczość, jest przejście w 'Like a Stone’, które jest pomysłem Chrisa. W moim odczuciu jest to totalnie sprzeczne z intuicją. On miał po prostu bardzo nietypową tendencję, jeśli chodzi o grę, która sprawiała, że ta muzyka była tak piękna, a melodie tak cudowne. Do dziś muszę mieć ściągawkę na tym utworze na scenie, żeby mieć pewność, że się nie pomylę. [Śmiech]
Gitarzysta poruszył także temat nieopublikowanego materiału wspólnej formacji:
Mam nadzieję, że kiedyś ujrzy on światło dzienne, ponieważ to naprawdę dobry materiał. To wszystko, co się stało, jest tak smutne. Jeszcze niedawno rozmawialiśmy o tym, żeby więcej grać i nagrywać w niedalekiej przyszłości.
Niestety, plany się nie powiodły, ponieważ pokrzyżowała je nagła i zupełnie niespodziewana śmierć wokalisty, która nastąpiła w maju tego roku.