Jak donosi Billboard Magazine, najnowszy singiel Metalliki – „The Day That Never Comes” – trafił na 31. miejsce listy Billboard Hot 100 w trakcie pierwszego tygodnia pobytu na liście. Jest to pierwszy od ośmiu lat singiel zespołu z Bay Area, który trafia na listę stu najlepiej sprzedających się singli (poprzednim był, proroczo zatytułowany, „I Disappear”, który w czerwcu 2000 roku wspiął się na 76. pozycję). Tylko jeden singiel Metalliki dotarł wyżej niż „The Day That Never Comes” – był nim „Until It Sleeps”, który zadebiutował w 1996 roku na 10. miejscu.
Źródło: Blabbermouth.net
Natomiast brytyjskie pismo Metal Hammer podało informacje dot. okładki wersji digipack nowego albumu:
Po pierwsze, trumna, która ozdabia przód okładki jest koncentryczna (oznacza to, że na środku książeczki znajduje się wycięcie w kształcie trumny, które na każdej kolejnej stronie jest coraz mniejsze). Zdjęcia na każdej stronie to, w chronologicznym porządku: wrak samochodu, gałka oczna, dziecko, krzyczący człowiek w łóżku, okładka singla The Day That Never Comes, zdjęcie ulicy zrobione z dachu budynku, opalający się na plaży ludzie, zwłoki krowy, stalowa rura i fani na koncercie oraz zdjęcie grupy stojącej na ulicy.
Źródło: www.overkill.pl
<span class="dsq-postid" data-dsqidentifier="420 http://www.deathmagnetic.pl/?p=420">5 komentarzy
Piękny wynik 🙂
maszyna rusza
Jest błąd :). Trzy single powędrowały wyżej niż „TDTNC” – „Sleepz” (10 miejsce), „Sandman” (16) i „Memory” (28) ;). No chyba że chodzi o debiuty, a o tym nie mam informacji. Poza tym to siódmy singiel Metalliki w top 40 Billboarda i szesnasty singiel w top 10 „Mainstream Rock Chart”. Dobra robota z newsami. Pozdrawiam!
Tak Marmi, chodzi o debiuty. Zwróć uwagę że jest napisane „podczas pierwszego tygodnia pobytu na liście”.
Ale fajnie że czuwasz 😉 Pozdrawiamy i dziękujemy!
Nie ma sprawy ;). Dzięki za drugą część artykułu z Revolvera.