Randy Blythe umieścił niedawno na swoim Instagramie zdjęcie z Doris Yeh, która występuje w tajwańskim black metalowym zespole Chthonic. Jednocześnie wokalista ogłosił, że zagra „gwiazdę rocka” w nowej, pełnometrażowej komedii akcji, która jest nagrywana przez Tajwańczyków. Frontman Lamb of God napisał:
Pierwszy dzień w pracy. Ok, pomimo faktu, że kocham zwiedzać Azję, robić w niej zdjęcia i jeść, naprawdę jestem tu z powodu pracy. To moja przyjaciółka, Doris, razem ze mną, na planie filmu, który tworzony jest przez nią i jej zespół, Chthonic. Kapela jest z Tajwanu i są moimi dobrymi przyjaciółmi, odkąd graliśmy razem na Ozzfeście w 2007 roku. 3 lata temu zaprosili mnie, abym zaśpiewał z nimi kilka kawałków, które zaprezentowali w starożytnej świątyni w tajwańskich górach. Potem wraz z żoną wybraliśmy się tam na 2-tygodniowe wakacje – Tajwan to piękna wyspa, jeden z ukrytych skarbów Azji.
Na początku tego roku Freddy (wokalsita Chthonic) zapytał mnie: „Hej, czy chcesz zagrać w filmie akcji, który robimy?” Odpowiedziałem: „Daj mi chwilę, muszę to przemyśleć… Em, tak”. Przyleciałem więc tu z Japonii, po tym, jak zagraliśmy na Knotfeście i zaczęliśmy dzisiaj nagrywać. Film jest pierwotnie przewidywany jako komedia z wieloma elementami akcji, będzie też trochę polityki.
PS – to nie moje okulary – staram się wyglądać jak „gwiazda rocka”, ale moje codziennie ciuchy nie były dostateczne na kogoś takiego (wydaje mi się, że wojskowy sklep z surplusami w Southside nie obsługuje takich gości – hahaha). Te okulary mogą nasuwać skojarzenia z azjatycką gwiazdą filmową z lat 70′. Coś jak Bruce Lee. Ale wiele niższy. I nie Azjata. I nie potrafiący rozwalić czyjej klatki piersiowej z calowego zamachu. Cholera! Ok, tak po prawdzie to nie jestem Brucem Lee. Mimo tego, to będzie dobra zabawa.