Bobby Kotick, szef Activision Blizzard, w rozmowie z Forbesem przyznał, że usilnie starał się przekonać członków Led Zeppelin, by zgodzili się na stworzenie gry Guitar Hero z nimi w roli głównej, lecz jego starania spełzły na niczym:
„Zrobiliśmy badania odnośnie GH i było jasno widać, że ludzie nie chcieli więcej heavy metalu z lat ’80. Ale to, czego chcieli, było bardzo trudne do pozyskania od wytwórni muzycznych. Dam ci przykład: rzeczą nr 1, którą nasi odbiorcy chcieli w Guitar Hero było Led Zeppelin. Ale nie mogliśmy ich przekonać do dania nam praw do tego. I było wiele płaszczyzn tego, cała grupa artystów, którzy po prostu nie chcieli dać oddać praw do Guitar Hero, ciężko było to obejść..”
Wcześniej w 2009r. Jimmy Page jasno dał do zrozumienia, że nie podobają mu się gry, które nie uczą w istocie gry na instrumencie, choć przyznał, że można się dzięki nim zarazić taką pasją, lub poćwiczyć timing. Jak widać, to było za mało.