Maganetofon to w tej chwili jądro muzycznej ekstremy w Łodzi. Coraz więcej koncertów ściąga do klubu już nie tylko mieszkańców miasta, ale też przyjezdnych metalolubów. Na pewno będzie tak również za sprawą kolejnej edycji No Reason To Live. Nazwa powoli staje się rozpoznawalną marką w całej Polsce – nie bez powodu.
No Reason To Live – 20 stycznia 2018
Łódź, Magnetofon
Dołącz na FB
Bilety: 45 zł (do 6 stycznia), 55 zł (po 6 stycznia)
Już 20 stycznia w Magnetofonie pojawi się grupa Urn, czyli black/thrashowe barbarzyństwo, któremu nic nie jest w stanie się przeciwstawić. Jak twierdzi lider zespołu, Sulphur, zaprzedali duszę diabłu. Po kilkuletniej przerwie zespół wydał iście piekielny materiał, „The Burning”.
W składzie zagra też RAGEHAMMER – maszyna do zabijania i prawdziwa sceniczna petarda. Zespół znany każdemu fanowi oldschoolowych klimatów. W minionym roku ukazał się długo wyczekiwany pełniak, „The Hammer Doctrine”, który namieszał w rankingach i podsumowaniach.
Ponadto koncert przewiduje też występ EMPHERIS – wysokooktanowa mieszanka blacku i thrashu. Twórcy m.in. takich pełnograjów jak „Ancient Necrostorms” i „Regain Heaven” zadbają o to, aby pod sceną zapanowało prawdziwe piekło.
Line-up otworzy zaś TRUCHŁO STRZYGI – kto inny będzie się cieszył na myśl o postapokaliptycznej zagładzie jak nie oni? A wszystko to przy akompaniamencie surowego, pierwszofalowego blacku.