Portal DeathMagnetic.pl rusza z nowym cyklem. Co tydzień wybrany redaktor będzie prezentować subiektywną listę utworów, które warto odsłuchać. Oczywiście nie może zabraknąć waszej inicjatywy. W komentarzach dzielcie się przemyśleniami dotyczącymi utworów oraz przedstawiajcie swoje propozycje. Zachęcamy do gorącej dyskusji! W tym tygodniu swoje utwory przedstawia nasz kolega redakcyjny, Maciej.
1. Europe – War Of Kings ( z albumu „War Of Kings”)
Zmienił nam się zespół Europe na przestrzeni lat. Nie znaczy to jednak, że mamy do czynienia ze spadkiem formy. Najnowszy album „War Of Kings” potwierdza, że brzmienie wyrwane wręcz z lat ’70, potrafi się odnaleźć we współczesnych czasach! Czuć, że chłopaki przeżywają drugą młodość!
2. Halestorm – Mayhem ( z albumu „Into The Wild Life”)
Halestorm, na najnowszym krążku postanowił nieco pobawić się brzmieniem, mając na uwadze ich doświadczenia muzyczne. 'Mayhem’ słucha się z przyjemnością, w szczególności należy zwrócić uwagę na świetną solówkę i linię melodyczną refrenu. Lzzy Hale świetnie się czuje, wykonując świeży materiał i kto wie, może przy kolejnym albumie znowu nas zaskoczą swoimi
inspiracjami? Świetne brzmienie.
3. Nightwish – Your Is An Empty Hope ( z albumu „Endless Forms Most Beautiful”)
Jeżeli ktoś spodziewał się, że album z nową wokalistką, Floor Jansen będzie gwoździem do trumny dla Nightwish, był w ogromnym błędzie. Jest zdecydowanie lepiej niż w przypadku krążków z Anette Olzon na pokładzie. „Your Is An Empty Hope” jest świetnym przykładem, na to iż zespół powoli powraca do korzeni. Soczysty riff, świetne chóralne wstawki i ogromna energia – to najważniejsze cechy wspomnianego, bodajże najlepszego utworu na albumie.
4. Frontside – Tak to się robi tu (z albumu „Prawie Martwy”)
Nazbierało się batów dla zespołu po wydaniu „Prawie Martwy”. Ktoś, kto jednak słucha takich kapel jak Black Stone Cherry, będzie zadowolony, gdyż nowe wcielenie Frontside w wyśmienity sposób, i co najważniejsze umiejętnie, komponuje hard-rockowe kawałki rodem z Texasu. „Tak to się robi tu” ma konkrenty riff, aktualny tekst i tak po ludzku sprawia ogromną frajdę.