Podczas niedawnego pobytu w Oslo James udzielił przed pierwszym koncertem wywiadu w tuning room w ramach talk-show „Senkveld med Thomas og Harald”. Podczas utrzymanej w bardzo pozytywnym tonie rozmowy dowiecie się m.in. o zabawnej stronie łączenia życia rodzinnego z byciem w Metallice, jak James rozgrzewa głos, o specyficznych wymaganiach chłopaków podczas trasy, a także poznacie całą prawdę kryjącą się za słynnym zdjęciem Jamesa i Roba z torbami od Armaniego 🙂
httpvh://www.youtube.com/watch?v=lH3vHTGG68w
Tłumaczenie w środku.
Cześć James, dzięki za zaproszenie nas tutaj.
[James:] To ja dziękuję.
..do swojego tuning room.
[James:] Tak, witajcie w naszym tuning room, największym tuning room, jaki kiedykolwiek mieliśmy. Musimy tu przyjeżdżać częściej [śmiech]
Witajcie ponownie. Graliście ostatni koncert w Norwegii zaledwie rok temu, a mimo to teraz wyprzedaliście bilety na dwa stadiony w kilka godzin. Co jest grane między Metalliką a Norwegią?
[James:] Ludzie tutaj są szaleni. Nie wiem co.. Co takiego robimy? Musimy chyba robić coś jak należy, hehe. Myślę, że gramy muzykę, w pierwszej kolejności chodzi o muzykę i energię, jaką ze sobą niesie, i więź z Norwegami. Jest coś, z czym się utożsamiają i przez co [świetnie] bawią się na koncerach.
Jesteśmy teraz na backstage’u Telenor Arena.. Uhm, tuning room, co to za miejsce?
[James:] Cóż, to jest, to jest miejsce, do którego [zawsze]możemy przyjść i przypomnieć sobie kawałki [śmiech]. Przychodzimy, sprawdzamy nastroje między sobą, wiesz, 'jak się masz? Ah, jesteś trochę chory, będziemy trzymać się od ciebie z daleka’, albo, albo 'czuję się trochę zmęczony, ok, to będziemy zwiększać tempo stopniowo’, to takie miejsce spotkań.
Śpiewasz dość intensywnie. Jak rozgrzewasz swój głos?
[James:] Ja akurat mam taśmę z rozgrzewką od, od mojego nauczyciela, i.. zrozumiałem, że to jest kolejna partia mięśni, wiesz, i każdy z nas używa innych mięśni podczas koncertu i to są te, których używam ja, więc muszę je rozciągnąć przed i po występie.
Właściwie to widziałem raz, jak robisz 'Oki-koki-koo!’, tak dobrze?
[James:] Yeah, aha..
Yeah?
[James:] Całkiem nieźle [śmiech].
O, dzięki [śmiech].
[James:] A żeby rozruszać usta trzeba… 'Mommie-mommie-mommie-mommie-mommie’, tak właśnie..
Co masz w swoim notatniku, na swojej liście wymagań?
[James:] List wymagań… 2 koncerty [śmiech], wyprzedać, uhm…
Wiesz, rock’n’rollowy mit..
[James:] Tak, tak, tak.. Dziś jest dość nudna, muszę przyznać. Mój notatnik wygląda całkiem inaczej niż 10 lat temu, wiesz.. [śmiech] OK – 'taka wódka, takie piwo’, koniec [śmiech], rozumiesz. Teraz to bardziej, wiesz, 'takie owoce, heh, takie warzywa’, haha, wiesz, na koktajle dla nas, czy coś, albo 'taki a taki rodzaj herbaty’ [ktoś w tle parsknął.. Lars?], głównie zdrowsze, zdrowsze rzeczy.
Macie fioła na punkcie zdrowia?
[James:] Mamy fioła, ale nie na punkcie zdrowia [śmiech].
Kto jest największą divą, jeśli chodzi o takie rzeczy na zawołanie?
[James:] Więcej niż jedna osoba, więcej niż jedna. To remis, to byłby remis na pierwszym miejscu w zaspokajania wysokich wymagań pomiędzy Larsem i Kirkiem. Oboje są bardzo… potrzebują, czego potrzebują.
OK.. czego na przykład?
[James:] Oh, uhm, 'moje sznurówki mają zły kolor’, wiesz, albo 'jest rozwiązany, jest rozwiązany!’ [podaje nogę, by mu je zawiązano][śmiech]. Widzisz, ja nawet nie mam sznurówek, to eliminuje ten problem. Albo.. to co innego, wszyscy działamy inaczej. Ja czuję się lepiej, gdy ludzie trzymają się z daleka ode mnie [śmiech] i mogę się zanurzyć w swojej przestrzeni, a Lars lubi, jak mu podłączają odsłuch, wiesz, zakładają mu skarpety i całą resztę..
Po prostu siedzi tak [nogi wyżej, ręce rozłożone ala „obsługujcie mnie”]i..
[James:] Mniej więcej tak [śmiech].. [Naśladuje i wysokim głosikiem mówi]: 'OK, już możecie..’ [śmiech] Yeah..
Założyliście Metallikę z Larsem w 1981r. i nadal jesteście jednym z największych zespołów świata. Jak to jest grać nadal teraz w Metallice po tak wielu latach?
[James:] To wciąż nie do uwierzenia, nie do uwierzenia, pomyśleć że.. Cóż, jesteśmy niezwykle wdzięczni, to po pierwsze, że nadal jesteśmy razem jako zespół. Nie ma wiele kapel, które mogą powiedzieć, że trzymają się razem od prawie 30 lat. Te miejsca, do których jeździmy, [ciągle] jeździmy do nowych miejsc, wracamy do różnych miejsc. Wiesz, to nie nasz pierwszy raz na tej trasie tutaj, to chyba nasz trzeci i czwarty show na tej trasie tutaj.
Tak, to niesamowite.
[James:] …i gramy na stadionie piłkarskim tego wieczoru, to nie do wiary!
Byłeś wielką gwiazdą rocka przez ostatnie niemal 30 lat, ale jesteś też ojcem i mężem. Jak trudno jest pogodzić obie te role?
[James:] Na początku było bardzo trudno i walczyłem z tym. To był, to był.. Mój dualizm, było mnie dwóch.. wiesz, i.. Ale to była ta część, w której musiałem się zintegrować, wiesz, było balowanie całą noc, picie, rozbestwianie się i tak dalej, i potem było to 'muszę pokazać, że jestem odpowiedzialną osobą’. Musiałem w końcu połączyć te dwa światy w jedną osobę. Również pozwolić rodzinie zjednoczyć się z zespołem i pozwolić zespołowi zjednoczyć się z rodziną, to te najważniejsze rzeczy. Zabieranie [naszych]rodzin w trasę itd.
Tak, robicie to. Jak to jest mieć ze sobą żonę i dzieci w pracy?
[James:] Racja, racja.
Jak to jest?
[James:] Oh, weź swoje dzieciaki do pracy, rozumiesz, codziennie. [śmiech]
Próbowałem tego i to nie wyszło.
[James:] O stary.. Wiesz, to dość wyjątkowe, wiesz, kiedy jedno z moich dzieci zobaczyło, jak ktoś mówi [do kogoś], 'hej, zabierz swoją córkę do pracy, spróbuj!’, wiesz.. 'Przecież to właśnie robimy, przychodzicie [do mnie]do pracy’, to odpowiadają: 'Ale to nie jest praca, tato’, wiecie, mówią „Ty to lubisz”, ja na to 'no tak, lubię’. Ale są też trudniejsze momenty, wiesz. Np. jak masz dzieciaki ze sobą w trasie i one mają inny rozkład spania, i próbujesz wypocząć przed koncertem, a one skaczą ci na łóżko, albo wiesz, 'hey, poróbmy to, czy tamto’.
A przychodzą na koncerty, gdy są tam z tobą?
[James:] Tak, tak, czasami przychodzą na koncert, chodzą sobie i lubią patrzeć na tłum, wiesz, tłum jest dużo bardziej interesujący niż tatuś. 'Hej, widziałeś tą bójkę?’, 'Tak, ale widzieliście jak grałem ten riff?’, 'Tak, ale ta bójka była super!’ [śmiech], więc, aaah..
Tutaj wideo, jak dzieci Jamesa przed koncertem bawią się na scenie:
httpvh://www.youtube.com/watch?v=BVDxQl9WQFE
Jakiej muzyki słuchają twoje dzieci? Czy słuchają Metalliki, czy Lady Gagi, czy czego?
[James:] Uhmm, wiesz, nie zmuszam ich do Metalliki, ale one znają utwory, i czasem mówią 'hej tato, Unforgiven to moja ulubiona piosenka’, albo 'lubię I Disappear’, albo.. Znają tytuły niektórych kawałków i ja na to.. 'wow, odrobiliście pracę domową’.
Zwróciłeś na siebie dużą uwagę będąc u siebie przez jedno zdjęcie w gazecie. Mówimy o tym połączeniu rodzinnego faceta z gwiazdą rocka. Mamy je tutaj..
(zrobione właśnie w Oslo)
[James:] [LOL].
O co tu chodzi?
[James:] A co z tym nie tak? Przynajmniej nie mam na sobie tego [wskazuje na sukienkę żony Roba][śmiech].
Ale chodzi nam o Jamesa Hetfielda..
[James:] O tę reklamę tutaj? [wskazuje na napis 'Armani’]
Co z tą torbą Armaniego?
[James:] Trzymałem ją dla żony,
Yeah!
[James:] [No dobra, ] trzymałem ją dla Roba.
Ah tak? A to są japonki..
[James:] To się nazywają laczki, człowieku.
Laczki, niech będzie.
[James:] „Hawajki”.
Jak twoi fani reagują, gdy widzą cię na ulicy ubranego zwyczajnie?
[James:] A kogo to obchodzi, stary [śmiech], było gorąco i dlatego tak się ubrałem. To mój codzienny strój.
Naszym zdaniem wyglądzasz całkiem dobrze. Mógłbyś tak występować na scenie.
[James:] Nie posuwajmy się tak daleko, dobra? [śmiech] Zdaje się, że powinienem ubierać się, wiecie.. NA CZARNO, zawsze i wszędzie.
Zawsze i wszędzie. Nie ważne jak jest gorąco.
[James:] Dokładnie.
[podziękowania]