Tom Waits powiedział kiedyś: „Nie chcę dorosnąć”. To moje motto. Zamierzam być dzieciakiem tak długo, jak na to będę miał ochotę. Zarabiam na życie grając głośną muzykę i krzycząc.
Bywa, że James się wkurza na Larsa za gramolenie się przy perkusji, ale gdybyś spojrzał mu w oczy i zapytał, kto jest jego najlepszym przyjacielem, to odpowiedziałby, że właśnie Lars.
Wciąż jestem wielkim fanem Metalliki. Muszę przyznać, że są najciężej pracującym, najbardziej oddanym i zdeterminowanym zespołem, jaki istnieje. Byłem tego zdania jako fan, a teraz – będąc w zespole – mogę tylko to potwierdzić.
On był Hendriksem gitary basowej – tak samo przełomowy styl. [o Cliffie Burtonie]
Pomyślałem, że może zrobię coś miłego dla zespołu. Powieszę się.
W roku 2008 Metalliki będzie słuchało się tak, jak dziś ja słucham Led Zeppelin i Black Sabbath.
Jest mi coraz łatwiej wychodzić z nowymi pomysłami dla Metalliki. James Hetfield jest prawdziwym geniuszem jeśli chodzi o pisanie. On mnie naprawdę zadziwia. Potrafi zacząć od czegoś przyciężkiego i topornego, a potem nagle przekształcić to w coś tak ładnego, że przyprawia o dreszcze.
Słucham dziwacznych kawałków, które nikomu się nie podobają, klasyków z Tamla Motown, Elvisa, The Temptations, Louisa Amstronga, Toma Waitsa. Słucham też wielu wykonawców heavy metal, np.: Violence i Sacred Reich. Jednak Black Sabbath i Led Zeppelin są nie do pobicia. Często gramy ich hity na próbach. Słuchamy także Blue Oyster Cult, Red Hot Chili Peppers i wielu innych.