W niedawno udzielonym wywiadzie dla Backstage Axxess, Max Cavalera opowiadał o planach Soulfly dotyczących następcy ostatniego albumu grupy, „Archangel” z 2015 roku. Jak zdradził, jego premiera przewidziana jest na lato 2018 roku. Muzyk mówił:
Jestem obecnie w trakcie pisania materiału. Zbieram pomysły i riffy. W styczniu mamy zarezerwowany termin u Josha Wilbura, producenta Lamb of God, Gojiry i Killer Be Killed. Sądzę, że będzie to świetny wybór na album Soulfly, to znakomity producent. Jestem podekscytowany, bo wydaje mi się, że następny album będzie miał w sobie trochę z plemiennych rytmów, z których nie korzystałem od czasów „Prophecy” z 2004 roku. Będzie fajnie wrócić do takich brzmień. Poza tym reszta albumu będzie kontynuacją „Archangel”. Wielu osobom podobał się ten album. Myślę, że nowy krążek Soulfly będzie też w jakimś stopniu inspirowany przez „Psychosis” (najnowszy album Cavalera Conspiracy – przyp. red.), ponieważ to również dobry longplay. Zapowiada się fajna płyta do nagrywania.
W innym wywiadzie, przeprowadzonym przez No Limits Music Show, Cavalera mówił z kolei, że nadchodzący album Soufly będzie „bardzo plemienny i duchowy”. Wspomniał również, że za albumem stoi koncept, który według Maxa nie pojawiał się na jego albumach od czasów „Roots” Sepultury.
Wspomniany przez Brazylijczyka krążek „Psychosis”, nagrany wspólnie z jego bratem Igorem w Cavalera Conspiracy, ukazał się 17 listopada bieżącego roku nakładem Napalm Records. Czwarty longplay grupy jest następcą „Pandemonium” z 2014 roku.