Amerykański zespół lubi zaskakiwać. Po darmowym udostępnieniu klipów wideo do wszystkich kompozycji z najnowszego albumu „Hardwired…To Self-Destruct” przyszła pora na… nowy teledysk. Tego zaszczytu doczekał się utwór ‚Now That We’re Dead’, który według Larsa Ulricha jest najbardziej wyczekiwanym przez fanów kawałkiem koncertowym z nowej płyty.
Granie go sprawia dużo frajdy. Zaczyna się od szalonej perkusji pełnej groove’u. Kiedy pracowaliśmy nad nowymi numerami, to przyniosłem do studio mój pomysł, a James zaczął grać swoje świetne, rytmiczne riffy i tak się urodził ‚Now That We’re Dead’.
Wygląda na to, że fani na koncertach strasznie go wyczekują, a my kochamy go grać.
A tak prezentuje się drugi oficjalny klip do tego utworu: